Byłaś Tą

Miała te kilka lat jak
Spotkała debilka jak ja
Od razu ta wielka magia
Porwała mnie dzika czakra
Pot spływał z czoła
Rzuciłem klocki zacząłem wołać: «Chcę żebyś była już goła»!
Swoim pięknem uracz chłopa
Dziś na obiad buraczkowa
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, dla mnie tą
«ja Cie kocham»
Znów, znów jesteś daleko
Jak ja nienawidzę leżakowania
Chciałbym żebyś była kobieta moją
Ty mnie omamiać będziesz!
Było mi mega gdy byłem obok Ciebie
Gdy nie, to wyłem okropnie, wiem
Nawet najnowszy Jurajski Park
Nie był ciekawszy od damskich warg, Twoich warg a teraz
W rękach moich zimny Kasztelan
Kiedyś był inny świat — ja wolę rap, a Ty «Pump it up»??!
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, dla mnie tą
Twoi rodzice się przeprowadzili
Wiadomo, Ty razem z nimi
Chcę Cię zobaczyć i to w tej chwili
Na nowo, tym razem w «mini»
Tak mówiłem kiedy miałem pięć lat
Długo razem, a potem ciach
Przenieśli Cię do innego przedszkola dzieciak!
Teraz, gdy Cie spotykam
Widzę męża i synka
Siedzicie jak te zgredy
I w klicie tlicie pety
Teraz, gdy Cie spotykam
Jesteś głupia i brzydka
Ze mnie też niezły kretyn, No ale wtedy…
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, którą być powinnaś
Byłaś dla mnie tą, dla mnie tą
Czemu Ty mi to zrobiłaś girl?
Mogła to być nawet miłość girl
Z chęcią dałbym ci cały world
Serio, miałabyś cały world!
Ale to zatraciłaś, a teraz kiła mogiła, girl
Zbyt była nie miła, a teraz wyłap
Niech widzi to cały world