Dobranoc
BonSoul
Текст песни
Chłód ulic utulić chciałby swoje miasto
Noc jest młoda i jest piękna i jest dobra noc
Więc warto wyjść
Nie mam 30-stu par butów, więc wychodzę w starych trampkach
Skóra, nie marynarka, więc nie zagram bawidamka
Mam tu tagi w klatkach, wiatach, na przystankach
I chuj że są do dupy, wtedy byłem mały wandal
Trzy tyskie w monopolu, jeszcze coś na podróż w miasto
Gdzie każdy Cię pierdoli, bo ma z dupy powód
W alko wpadłem dawno, już myślę przestać nie warto
I myślałem że mam wrzody, a to coś bardziej niestrawność była
Chuj do dupy, wiesz, pastuchom w bramach
Obcinają bydło, dramat, szybko wyjdź stąd, nara
Śliski dres, jak szeleści ortalion się dowiesz
A ich IQ znajdziesz gdzieś na domofonie
W połowie drogi mijam zlot rajdowców, młodych, gniewnych drani
Ponaklejali plastry, jakby wóz miał mniej im palić
Weź, pierdolę ich, słyszałem już o typie co to
Pytał gdzie Vin Diesel, w odpowiedzi złapał klucz pod oko
Chłód ulic utulić chciałby swoje miasto
Noc jest młoda i jest piękna i jest dobra noc
Więc warto wyjść
Тексты других песен исполнителя
© 2017–2025
Тексты
песен
Все тексты песен на сайте размещены пользователями, редакцией или собраны из открытых источников.
При копировании материалов ссылка на сайт обязательна.
Уважаемые обладатели прав на музыку! На сайте не выкладывается музыка, ее нельзя скачать, послушать
и тому подобное.