NIE SMUTAJ

Czekasz na drugi dzień
A nie wiesz czy pierwszy przejdzie
Wylewasz dużo łez
A to takie niepotrzebne
Czekasz na drugi dzień
A nie wiesz czy pierwszy przejdzie
Wylewasz dużo łez
A to takie niepotrzebne
Ciężkie życie nam zostało
Wiec pytanie co mam zrobić
Co mam zrobić jako dzieciak
A co dopiero jako rodzic
Wszystkie nasze nawyki
I ciągłe starania
Jak uczyła mama
Głupie zachowanie
Brudne myśli
Teraz leca do prania
Cały czas tak rozkminiam
I po swoje drodze błądzę
Kidy teraz takie żądze
Każdy z nas ma t słabsze chwile
Moment załamani a
Każdy musi mieć pod górkę
Byś z górki se zjeżdżała
Czekasz na drugi dzień
A nie wiesz czy pierwszy przejdzie
Wylewasz dużo łez
A to takie niepotrzebne
Czekasz na drugi dzień
A nie wiesz czy pierwszy przejdzie
Wylewasz dużo łez
A to takie niepotrzebne