Czas Płynie

Czas płynie, a zmarszczek dochodzi na mojej twarzy
Jak łatwo w pięknej krainie, jak w piekle się sparzyć
Czas minie, ciekaw jestem czy zdążysz zauważyć
Co zaobserwujesz w życiu, co w tym życiu się wydarzy
Widzę zło, widzę dobro, wcześniej było i to też
Zawsze będzie tu tak samo, mordo przecież o tym wiesz
Nic nie zrobisz tu na siłe, jeśli nikt nie będzie chciał
Tak by rozładować stres, P56, pada strzał
I to nie w dziewiątkę, nie w dziesiątkę, ale w jedenastkę
Spójrz czasami w niebo, i są chmury nad miastem?
Pomyśl o czymś dobrym, bo czas Ci przemija
Nie możesz patrzeć tylko na innych, to Cię zabija
Zmarszczek dochodzi dużo, często krater popękany
Jak to jest, gdy czas minie? — głos zapytał się z membrany
Zdążysz zauważyć zmiany? Jesteśmy młodzi
Jak to jest, gdy pod nogami ziemia się rozchodzi?
Co zaobserwujesz byku, czy dostaniesz po poliku
Życie suka, czasem mruga, daje kochać się bez kitu
Mamy czas, by coś zrozumieć, czy się uda — zobaczymy
Ten, kto szuka, to odnajdzie, kiedyś wrzucę to na winyl
W życiu bywa różnie ziomek, raz masz dom, raz chuj z domem
Gdzie ludzie lubią łykać ploty razem z makaronem
Góra, dół, kłoda, lina, szczęście, pech, joint się smaży
Teraz czas na duży wdech, ciekawe co się wydarzy
Czas płynie, a zmarszczek dochodzi na mojej twarzy
Jak łatwo w pięknej krainie, jak w piekle się sparzyć
Czas minie, ciekaw jestem czy zdążysz zauważyć
Co zaobserwujesz w życiu, co w tym życiu się wydarzy