Z chłopa król
Projekt Volodia
Текст песни
Nie umiem jeść widelcem
Gniecie mnie korona
Po diabła mnie ubrali w te ich aksamity
Kobieta w złotej sukni, to jest moja żona
Jakbym nie dość miał dziwek z mojej dworskiej świty
Szepty wokoło mnie, pląsy i parle-france
Co trzeba mówić prosto — wykręcą zawile
Grzeczność sobie wzajemną, prawią oszukańcze
I trzepią się parszywce, mdlejąc jak motyle
A mnie co ma nienawiść ta we mnie sie jarzy
Lampa mnie radująca, pochodnia weselna
Co myślę nikt nie zgadnie, z głupkowatej twarzy
I tak a nie inaczej, życie mi się spełnia
Patrzę na nich udając, że spuszczam powieki
W tłustej (???) tak strugam wariata
Taki im już zostanę w pamięci na wieki
Innego wiem, to nigdy nie zobaczę świata
A mnie co ma nienawiść ta we mnie sie jarzy
Lampa mnie radująca, pochodnia weselna
Co myślę nikt nie zgadnie, z głupkowatej twarzy
I tak a nie inaczej, życie mi się spełnia
Tylko przez nich co skaczą, mizdrzą się i chwalą
Czuję że jestem krzemieniem, ogniem i stalą
A mnie co ma nienawiść ta we mnie sie jarzy
Lampa mnie radująca, pochodnia weselna
Co myślę nikt nie zgadnie, z głupkowatej twarzy
I tak a nie inaczej, życie mi się spełnia
Тексты других песен исполнителя
© 2017–2025
Тексты
песен
Все тексты песен на сайте размещены пользователями, редакцией или собраны из открытых источников.
При копировании материалов ссылка на сайт обязательна.
Уважаемые обладатели прав на музыку! На сайте не выкладывается музыка, ее нельзя скачать, послушать
и тому подобное.